„RAZEXIT" w Sejmie: Partia Razem opuszcza klub Lewicy

2024-10-28 11:08:25(ost. akt: 2024-10-28 11:22:42)
Adrian Zandberg

Adrian Zandberg

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Partia Razem postanowiła opuścić klub Lewicy i utworzyć własne koło w Sejmie, aby prowadzić politykę bardziej zgodną ze swoimi wartościami. Decyzja zapadła na weekendowym kongresie, w którym lider Adrian Zandberg krytycznie ocenił obecną sytuację rządu i zapowiedział złożenie własnych poprawek do budżetu. Na ruch Razem zareagowali także politycy Lewicy i premier Donald Tusk.
Partia Razem ogłosiła wyjście z parlamentarnego klubu Lewicy, decyzję tę zatwierdził kongres ugrupowania, który odbył się w weekend. W związku z tym, jak zapowiedziała posłanka Marta Stożek, w najbliższym tygodniu zostanie złożony wniosek o utworzenie koła partii Razem, które od listopadowego posiedzenia Sejmu będzie działało niezależnie. Decyzja ta jest efektem referendum, w którym 53,75% członków partii opowiedziało się za opuszczeniem klubu Lewicy.

Podczas kongresu lider Adrian Zandberg podkreślił, że partia Razem popierała rząd Donalda Tuska, choć nigdy nie weszła w skład koalicji rządzącej. Skrytykował obecny rząd za niewywiązanie się z obietnic wobec społeczeństwa – w szczególności za brak wsparcia dla pracowników, pacjentów i młodych osób zmagających się z wysokimi kosztami mieszkań. Zandberg zadeklarował, że posłowie Razem zamierzają złożyć poprawki do projektu budżetu na 2025 rok, by zagwarantować jego większą efektywność. Jeśli jednak postulaty ugrupowania zostaną odrzucone, partia zamierza zagłosować przeciwko budżetowi.

Posłanka Marcelina Zawisza szczególnie zwróciła uwagę na konieczność podniesienia wydatków na ochronę zdrowia o co najmniej 20 miliardów złotych, aby zapewnić sprawne funkcjonowanie systemu. Poseł Maciej Konieczny dodał, że koło partii Razem w Sejmie będzie liczyło pięciu członków, zgodnie ze statutem.

O decyzji Razem w mediach społecznościowych wypowiedzieli się także liderzy innych ugrupowań. Premier Donald Tusk zareagował ironicznym komentarzem, zaś przewodnicząca klubu Lewicy, Anna Maria Żukowska, nazwała sytuację „RAZEXIT-em” i wyraziła nadzieję, że decyzje przyniosą spokój i satysfakcję członkom ugrupowania Razem.

Decyzje Razem budzą pytania o możliwych kandydatów na prezydenta z lewej strony sceny politycznej, gdzie mogą się pojawić dwie różne propozycje – ze strony Lewicy i Razem. Na kongresie Razem nie pojawiły się jednak wicemarszałkini Senatu Magdalena Biejat ani posłanki, które niedawno opuściły partię i zapowiedziały, że pozostaną w klubie Lewicy bez przystępowania do jakiejkolwiek innej partii.

Źródło: rmf24.pl