Pierwszy ośrodek narciarski rozpoczął śnieżenie stoku

2024-11-16 12:29:49(ost. akt: 2024-11-16 12:32:16)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: PAP

Stacja narciarska Bieszczad-Ski na Podkarpaciu przygotowuje się do sezonu zimowego. Rozpoczęła produkcję sztucznego śniegu na stoku, ale narciarze na pierwsze zjazdy muszą jeszcze poczekać.
Stok narciarski Centrum Turystyki Aktywnej i Sportu Bieszczad-Ski w Wańkowej w gminie Olszanica na razie jest przyprószony śniegiem.

— Zaczęliśmy śnieżyć trzy dni temu, dzisiaj mamy opady naturalnego śniegu i dużą wilgotność. Ale rozstawiliśmy już wszystkie armaty, zbiorniki z wodą są pełne, czekamy tylko na mróz, podobno ma być w przyszłym tygodniu — przekazał zastępca wójta Olszanicy Robert Petka.

Żeby naśnieżyć dwie ponadkilometrowe trasy i dwie krótsze dla początkujących oraz mniej zaawansowanych narciarzy, ustawiono 21 armat. A to, kiedy ruszy wyciąg, zależy od pogody.

Bieszczad-Ski to największa na Podkarpaciu stacja narciarska z czteroosobową koleją linowa o długości 953 metrów, wyciągiem talerzykowym i ruchomymi chodnikami.

Gmina przygotowuje się do rozbudowy ośrodka.

— Projektujemy drugą kolej linową z pełnym systemem naśnieżania i oświetleniem. Mamy w planach dwie trasy o długości około 600 metrów dla trochę mniej zaawansowanych. Nie będzie żadnych przewyższeń, tylko przyjemny freestyle — zapewnił Robert Petka.

Gmina oszacowała koszt budowy na 14 mln zł. Będzie się ubiegać o dofinansowanie z funduszy unijnych.

— Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, drugi wyciąg będzie gotowy za dwa lata — dodał wicewójt.

(PAP)