Rolnicy walczą w Medyce o swoje prawa. Przyjechał minister!

Przejście graniczne w Medyce stało się centrum wydarzeń, gdzie od soboty rolnicy zatrzymują transporty z Ukrainy. Wyjątkiem są tiry opuszczające Polskę, które przepuszczane są w minimalnym tempie – jeden pojazd na godzinę. Protestujący podkreślają, że decyzja o blokadzie była konieczna, gdyż ich żądania dotyczące umorzenia czwartej raty podatku rolnego za 2024 rok nie zostały spełnione.

W tle protestu rozgrywa się również walka o zablokowanie umowy handlowej między Unią Europejską a państwami Mercosur.

Organizacja ta, składająca się z Argentyny, Brazylii, Paragwaju i Urugwaju, od lat negocjuje z UE kompleksowe porozumienie obejmujące m.in. liberalizację ceł, współpracę weterynaryjną i fitosanitarną czy ochronę oznaczeń geograficznych. Umowa budzi jednak kontrowersje, szczególnie w zakresie ochrony środowiska oraz konkurencyjności europejskiego rolnictwa.

Czesław Siekierski pojawił się w Medyce w niedzielne południe, aby rozmawiać z rolnikami. Minister podkreślił, że zarówno jego resort, jak i Ministerstwo Rozwoju zajmują negatywne stanowisko wobec umowy UE-Mercosur.

- Jako pierwsi w Europie wyraziliśmy sprzeciw wobec takich warunków umowy, jeszcze zanim zrobiły to związki i izby rolnicze - powiedział.

Siekierski poinformował również o piątkowym spotkaniu z francuską minister rolnictwa Annie Genevard, podczas którego uzgodniono wspólne działania na forum europejskim w celu zatrzymania tego porozumienia. Dodał, że na wtorkowym posiedzeniu rządu przedstawione zostanie oficjalne, negatywne stanowisko Polski wobec umowy.

Zapytany o drugi postulat rolników, minister wyjaśnił, że środki przeznaczone na zwrot czwartej raty podatku rolnego zostały przesunięte na pomoc dla gospodarstw dotkniętych anomaliami pogodowymi, takimi jak grad czy przymrozki. - Ponieśliśmy dodatkowe wydatki z budżetu na wsparcie dla rolników w sytuacjach kryzysowych. Zmieniliśmy formułę, by pomoc trafiała tam, gdzie straty były największe - powiedział minister Siekierski.

Protest nie ustaje
Rolnicy zapowiadają, że blokada granicy potrwa co najmniej do końca roku. Umożliwiają jednak przejazd samochodów osobowych, autobusów, a także transportów humanitarnych i wojskowych.

Tymczasem negocjacje wokół umowy UE-Mercosur, której podstawy ustalono już w 2019 roku, nadal budzą emocje. Eksperci wskazują na potencjalne zagrożenia dla europejskich rolników, ale także na korzyści związane z dostępem do nowych rynków. Przyszłość tego porozumienia pozostaje niepewna, a rolnicy z Medyki stali się symbolem walki o interesy polskiego sektora rolnego.