Podkarpacie w oczach dzieci z terenów popowodziowych

2024-12-10 08:01:21(ost. akt: 2024-12-10 08:08:50)

Autor zdjęcia: UMWP

Dzięki inicjatywie marszałka Władysława Ortyla dzieci z Podgórzyna, dotknięte skutkami powodzi, mogły spędzić dziesięć dni pełnych wrażeń na Podkarpaciu. To wyjątkowe spotkanie kultury, nauki i radości na długo zostanie w ich pamięci.
Dwie grupy uczniów ze szkoły podstawowej w Podgórzynie (Dolny Śląsk) odwiedziły Podkarpacie, by choć na chwilę zapomnieć o traumie powodzi, która we wrześniu zniszczyła ich miejscowość.

W czasie „zielonej szkoły” dzieci korzystały z licznych atrakcji – od wycieczek w Bieszczady i nad Solinę, po wizyty w Podkarpackim Centrum Nauki Łukasiewicz, zamkach w Łańcucie i Krasiczynie oraz Fabryce Czekolady w Korczynie. Wspomnienia z tych dni, jak same podkreślały, „będą z nimi na zawsze”.

Wizyta u marszałka i pytania o... św. Mikołaja

Jednym z najważniejszych punktów programu była wizyta w urzędzie marszałkowskim. Spotkanie z marszałkiem Władysławem Ortylem było okazją do podziękowań za organizację wyjazdu oraz... zadania kilku niecodziennych pytań.

Dzieci dopytywały m.in., jak zostaje się marszałkiem, ile zarabia gospodarz regionu, a także – czy św. Mikołaj go odwiedził. „Mam nadzieję, że wyjeżdżając z Podkarpacia, zabierzecie ze sobą wiele dobrych wspomnień i emocji” – mówił marszałek, który wręczył dzieciom prezenty „w zastępstwie św. Mikołaja”.

Zorganizowanie tej niezwykłej „zielonej szkoły” nie byłoby możliwe bez zaangażowania wielu instytucji i partnerów. W realizację projektu włączyły się m.in. Komenda Wojewódzka PSP, PGE Energia Odnawialna Solina, Polskie Koleje Linowe, samorządowcy oraz przedsiębiorcy z regionu. Całość koordynował Podkarpacki Zespół Placówek Wojewódzkich, który zapewnił dzieciom transport, wyżywienie i zakwaterowanie w Schronisku Młodzieżowym w Czudcu.

- Dzięki dobrej współpracy mogliśmy stworzyć dla dzieci piękne chwile pełne emocji - podsumowała Krystyna Wróblewska, dyrektor PZPW. Wartość projektu wyniosła ponad 260 tys. złotych, a jego efektem jest nie tylko radość dzieci, ale także dowód na to, że wspólne działania mogą przynieść niezwykłe efekty.

Dzieci pozostaną na Podkarpaciu do 12 grudnia. Ich pobyt to przykład, jak tragedia może stać się początkiem nowej, radosnej opowieści – pełnej przyjaźni, edukacji i niezapomnianych przeżyć.