Kolorowy zwiastun lata. Żołny znów na Podkarpaciu
2025-06-13 17:58:24(ost. akt: 2025-06-13 16:00:49)
Na Podkarpacie powróciły jedne z najbardziej efektownych ptaków, jakie można spotkać w Polsce – żołny, znane potocznie jako „pszczołojady”. Ich egzotyczne ubarwienie i niecodzienne zachowanie przyciągają uwagę nie tylko ornitologów, ale również miłośników przyrody. Jeśli marzysz o ich obserwacji, teraz jest najlepszy moment, by ruszyć w teren.
Wiosna i początek lata to czas, gdy przyroda w Polsce budzi się do życia, a wraz z nią powracają ptaki zimujące w cieplejszych rejonach świata. Wśród nich są żołny – jedne z najbardziej kolorowych i widowiskowych gatunków, jakie możemy spotkać na naszym niebie. Ich obecność na Podkarpaciu to nie tylko ornitologiczna atrakcja, ale także dowód na to, że region wciąż zachowuje cenne walory przyrodnicze.
Żołna zwyczajna (Merops apiaster) to prawdziwa perła wśród krajowych ptaków. Jej intensywnie turkusowy brzuch, złocista pierś, kasztanowy grzbiet i czarne obramowanie oczu tworzą niezwykle malowniczy wizerunek – ptaka, którego trudno pomylić z jakimkolwiek innym gatunkiem. Nieprzypadkowo nazywana jest często „najbardziej kolorowym ptakiem Polski”.
Żołny powracają do naszego kraju zwykle w maju, po długiej wędrówce z Afryki, gdzie spędzają zimę. Choć jeszcze kilkanaście lat temu ich obecność w Polsce była rzadkością – ograniczała się głównie do południowych krańców kraju – dziś ich liczba systematycznie rośnie. Coraz częściej wybierają Podkarpacie na miejsce lęgowe, co częściowo wiąże się ze zmianami klimatycznymi. Cieplejsze warunki sprzyjają bowiem osiedlaniu się gatunków dotąd typowych dla południowej Europy.
Nie bez powodu żołny bywają nazywane pszczołojadami – ich dieta opiera się głównie na owadach błonkoskrzydłych: pszczołach, osach czy trzmielach. Choć może to budzić niepokój pszczelarzy, warto podkreślić, że ich wpływ na populacje pszczół miodnych jest marginalny i nie stanowi realnego zagrożenia dla pasiek.
Lęgowiska żołn to najczęściej piaszczyste skarpy, nieużywane żwirownie lub inne miejsca z odsłoniętą, sypką ziemią. W takich warunkach ptaki kopią nory, w których samica składa jaja. Oba ptaki dzielą się opieką nad potomstwem. Choć ich kolonie są zazwyczaj niewielkie, stanowią niezwykle interesujący obiekt obserwacji – żołny są towarzyskie, często przesiadują wspólnie na gałęziach czy przewodach, wydając przy tym charakterystyczne, miękkie głosy.
Powrót żołn na Podkarpacie to także sygnał o istotnym znaczeniu ekologicznym. Ich obecność świadczy o tym, że środowisko lokalne wciąż zapewnia odpowiednie warunki do życia – czyste powietrze, dużą ilość owadów i miejsca sprzyjające lęgowi. To także przypomnienie, że radość z ich obecności wiąże się z odpowiedzialnością – ochrona miejsc lęgowych i ograniczanie ludzkiej ingerencji są kluczowe, by żołny mogły zadomowić się tu na stałe. W Polsce gatunek ten objęty jest ścisłą ochroną.
źródło: ESKA Rzeszów
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez