Zaskakujące efekty kąpieli: podnosi temperaturę i aktywuje odporność

2025-07-02 11:42:09(ost. akt: 2025-07-02 11:47:56)

Autor zdjęcia: freepik

Czy relaksująca kąpiel w wannie z hydromasażem może być korzystniejsza dla naszego zdrowia niż tradycyjna sauna? Najnowsze badania sugerują, że tak! Naukowcy z Uniwersytetu Oregońskiego przedstawili dowody na to, że gorąca kąpiel może skuteczniej podnosić temperaturę ciała, poprawiać krążenie i stymulować układ odpornościowy niż popularne sauny.
W badaniu, którego wyniki opublikowano w "American Journal of Physiology", porównano reakcje organizmu na trzy rodzaje terapii cieplnej: kąpiel w jacuzzi, tradycyjną saunę suchą oraz saunę na podczerwień. W eksperymencie wzięło udział 20 zdrowych, regularnie ćwiczących osób w wieku od 20 do 28 lat.

Podczas eksperymentu naukowcy monitorowali kluczowe parametry fizjologiczne uczestników, takie jak temperatura ciała, ciśnienie krwi, tętno, objętość wyrzutową serca oraz poziomy markerów zapalnych i komórek odpornościowych. Pomiarów dokonywano przed, w trakcie i po każdej sesji cieplnej.

Wyniki okazały się zaskakujące. "Kąpiel w gorącej wodzie była najskuteczniejsza w podnoszeniu temperatury ciała, a to właśnie ten czynnik uruchamia dalsze reakcje organizmu. Podwyższona temperatura zwiększa przepływ krwi przez naczynia, co korzystnie wpływa na ich kondycję" – wyjaśnia Jessica Atencio, doktorantka i główna autorka badania.

Co więcej, tylko kąpiel w jacuzzi wywołała u uczestników reakcję zapalną, mierzoną poziomem cytokin i zmianami w liczebności komórek odpornościowych. To sugeruje, że układ odpornościowy był silniej pobudzony niż w przypadku saun. Zdaniem badaczy, wynika to z faktu, że w wodzie organizm ma utrudnioną możliwość chłodzenia się przez pot, co prowadzi do bardziej intensywnego nagrzania. "W wodzie trudno się skutecznie schładzać, więc mechanizmy pocenia nie działają tak, jak przy ekspozycji na gorące powietrze" – dodaje Atencio.

Prof. Christopher Minson, promotor Atencio, który od ponad 20 lat bada wpływ terapii cieplnych na zdrowie, podkreśla, że regularne korzystanie z tego typu zabiegów może wyraźnie poprawić kondycję organizmu. "Nie mam wątpliwości, że poddawanie się terapii cieplnej wpływa na poprawą zdrowia, o ile robi się to z umiarem" - zaznacza.

Profesor Minson dodaje, że choć ćwiczenia fizyczne dają zazwyczaj silniejsze i trwalsze efekty, to terapia cieplna może być dobrą alternatywą dla osób, które nie mogą lub nie chcą ćwiczyć. "Dla takich osób ciepło może być pewną alternatywą" - mówi.


Naukowcy podkreślają, że przed rozpoczęciem korzystania z terapii cieplnych należy skonsultować się z lekarzem. "Ćwiczenia to podstawowy, niefarmakologiczny sposób leczenia wielu schorzeń, z którego wszyscy powinni korzystać. Terapia cieplna może być ich dobrym uzupełnieniem" - podsumowują autorzy badania