Sezon na grzyby już otwarty! Podkarpackie lasy kuszą pierwszymi zbiorami

Deszcz, i trochę ciepła i… zaczyna się sezon na leśne skarby!— informują leśnicy z Nadleśnictwa Ustrzyki Dolne. — Długo wyczekiwane. Już są! — potwierdzają ich koledzy z Baligrodu. Grzyby pojawiły się w lasach, a pracownicy nadleśnictw dzielą się doniesieniami i zdjęciami w mediach społecznościowych.

Kiedy najlepiej wybrać się do lasu?
Intensywne deszcze, które przeszły przez region na początku lipca, w połączeniu z nadchodzącym ociepleniem (prognozowanym na ok. 21 lipca), to sygnał, że warto zaplanować grzybobranie w drugiej połowie miesiąca. Wysoka wilgotność ściółki sprzyja owocnikowaniu, a ostatnie dni lipca mogą być ostatnią szansą na udane zbiory przed spodziewanymi upałami, które szybko wysuszą runo leśne.

Co można znaleźć w lipcu?
Lipiec to dobry czas na zbieranie grzybów rurkowych, które przy sprzyjającej pogodzie pojawiają się licznie. W podkarpackich lasach można natknąć się m.in. na:
— koźlarze,
— borowiki szlachetne (prawdziwki),
— kurki,
— kanie,
— gąski.

Gdzie szukać?
Lokalizacja ma znaczenie!

Borowiki i kurki najczęściej rosną pod sosnami i świerkami.

Kurki można także spotkać w lasach liściastych, zwłaszcza pod bukami i dębami.

Koźlarze uwielbiają towarzystwo brzóz, więc warto szukać ich w brzozowych zagajnikach.

Grzybobranie to nie tylko sposób na świeże, zdrowe przysmaki, ale też okazja do kontaktu z naturą. Warto jednak pamiętać o podstawowych zasadach bezpieczeństwa w lesie oraz o tym, by zbierać tylko dobrze znane, jadalne gatunki grzybów.

źródło: ESKA Rzeszów