Kurka czy trująca lisówka? Leśnicy ostrzegają grzybiarzy – łatwo o fatalną pomyłkę

2025-08-05 12:00:05(ost. akt: 2025-08-05 11:28:29)
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: pixabay

Nawet najbardziej doświadczeni grzybiarze muszą zachować czujność. W polskich lasach rosną dwa łudząco podobne grzyby: jeden to uwielbiana kurka, rarytas sezonu od czerwca do października, drugi — trująca lisówka pomarańczowa, która może spowodować silne zatrucie żołądkowo-jelitowe.
Leśnicy z Nadleśnictwa Dynów apelują o rozwagę podczas letniego grzybobrania.

— W sezonie pełnym deszczu i wysypu grzybów nietrudno o pomyłkę, która może skończyć się w szpitalu — ostrzegają.

Jak odróżnić kurkę od jej trującego sobowtóra?
Różnice są subtelne, ale kluczowe:

Kurka (pieprznik jadalny): mięsisty kapelusz z pofałdowanym brzegiem, fałszywe blaszki (grube, rozgałęzione rowki).

Lisówka pomarańczowa: cieńszy, bardziej kruchy kapelusz, prawdziwe blaszki (cienkie, proste, łatwo oddzielające się).

— Jeśli masz choć cień wątpliwości, nie zbieraj. To podstawowa zasada bezpiecznego grzybobrania — podkreślają leśnicy.

Po intensywnych opadach lipcowych grzybów nie brakuje, a media społecznościowe zalewają zdjęcia pełnych koszyków. Warto jednak pamiętać, że każda wyprawa do lasu to nie tylko przyjemność, ale i odpowiedzialność.