Rzeszów znów na końcu rankingu miast przyjaznych kierowcom

W kategorii miast poniżej 300 tys. mieszkańców bezkonkurencyjny okazał się Sosnowiec, wyprzedzając Częstochowę i Gliwice. Tuż za podium uplasował się Radom, a piąte miejsce przypadło Katowicom. Szóste miejsce ex aequo zajęły Białystok i Kielce. W końcówce tabeli znalazły się Toruń, Gdynia oraz ostatni, zamykający stawkę Rzeszów.

Dla Rzeszowa to już drugi z rzędu rok na ostatnim miejscu w swojej kategorii. Miasto uzyskało wysokie noty za niskie ceny w strefie płatnego parkowania (średnio 2,80 zł za godzinę) oraz ograniczenie jej funkcjonowania wyłącznie do dni roboczych.

Jednak te atuty nie zrekompensowały słabych wyników w innych obszarach. Kluczowe znaczenie miała wysoka liczba kolizji drogowych – w 2024 roku odnotowano ich 2597, co oznacza 13,1 zdarzenia na 1000 mieszkańców. Utrudnienia w ruchu potwierdzają także dane o średnich prędkościach – w centrum Rzeszowa to zaledwie 24 km/h. Dodatkowo miasto słabo wypadło w kategoriach związanych z liczbą stacji ładowania samochodów elektrycznych oraz kosztami ubezpieczenia OC.

W grupie dziewięciu największych miast (powyżej 300 tys. mieszkańców) niespodzianką jest przedostatnia, ósma pozycja Gdańska. Jeszcze niedawno miasto regularnie zajmowało miejsca na podium, a w 2024 roku wygrało cały ranking. Tym razem triumfowała Bydgoszcz, która wyraźnie wyprzedziła drugiego Lublina oraz Warszawę i Kraków, które ex aequo zajęły trzecią lokatę. Na dalszych miejscach znalazły się: Szczecin (czwarte), Łódź i Wrocław (piąte), Gdańsk (szóste) i Poznań, który zamknął zestawienie.

O kolejności w rankingu zdecydowały punkty przyznawane w siedmiu kategoriach, bazujących na twardych danych liczbowych. Kluczowe wskaźniki to średnie prędkości jazdy, liczba kolizji, zasady funkcjonowania stref płatnego parkowania, liczba ogólnodostępnych ładowarek do aut elektrycznych, a także koszty utrzymania samochodu (ceny paliw, OC, wymiana opon).

W przeciwieństwie do poprzednich lat, w tegorocznej edycji nie brano pod uwagę dostępności carsharingu, ponieważ usługa ta nie rozwinęła się w Polsce zgodnie z pierwotnymi prognozami.

O udziale miast w zestawieniu decyduje wyłącznie liczba mieszkańców. Od początku badania analizowane są te same 19 największych polskich miast, a podział na dwie grupy zapewnia bardziej obiektywne porównanie. Warto podkreślić, że projekt powstaje niezależnie od samorządów i miejskich instytucji, które dostarczają jedynie podstawowe dane dotyczące stref płatnego parkowania.